Wyposażając naszą kuchnię w różnego rodzaju sprzęty elektryczne, często nasza uwaga skupia się przede wszystkim na dużych sprzętach AGD jak piekarnik, lodówka, mikrofalówka, czy nawet niejednokrotnie pralka. Rzadziej zastanawiamy się nad mniejszymi sprzętami, które również występują w naszej kuchni, a nawet są używane kilkakrotnie częściej niż te wspomniane wcześniej. Mowa rzecz jasna o czajniku elektrycznym. Nowoczesne czajniki elektryczne oferują nam bowiem już nie tylko zwyczajne grzanie wody od zera do wrzenia. Możemy przykładowo ustawić na naszym czajniku, jaką temperaturę ma mieć woda po ukończeniu gotowania. Wygodne? Owszem. Pytanie, czy to potrzebna funkcja, czy zbędny gadżet. Postaramy się ten temat przybliżyć.
Idealna temperatura od zaraz
Codziennie każdy z nas przynajmniej raz grzeje wodę w czajniku. Zazwyczaj odbywa się to jednak znacznie częściej. Ulubiona kawa? Szybka herbata? Jeszcze jedna kawa? Za każdym razem cały proces uruchamia się jednym pstryknięciem czajnika, który to rozpoczyna swoją pracę, zagotowując dla nas odmierzoną wcześniej porcję wody.
A co gdybyśmy mogli ustalić przed rozpoczęciem gotowania, do jakiej temperatury woda ma być podgrzana maksymalnie. Teraz już mamy taką możliwość. Oferują to najnowsze rodzaje czajników. Po co jednak zaprzątać sobie tym głowę? Do czego to potrzebne? Odpowiedzi jest kilka.
Herbatę piją codziennie miliony Polaków w całym kraju. Pytanie brzmi, ilu z nas czyta opisy na etykietach naszych ulubionych herbat Ciężko to policzyć, lecz spokojnie można założyć, że odsetek jest niewielki. Jeśli zaglądalibyśmy częściej w opisy, dowiedzielibyśmy się, że producenci często nie zalecają zalewania ich produktów wrzątkiem, a wodą o konkretnym przedziale temperaturowym. Zwłaszcza jeśli mamy do czynienia z herbatą zieloną. Zalana wrzątkiem robi się gorzka i niedobra. Przyjmuje się, że zieloną herbatę powinno zalewać się wodą o temperaturze maksymalnie 80 stopni Celsjusza.
Trudno sobie wyobrazić, żebyśmy po zagotowaniu wody stali nad czajnikiem z termometrem w dłoni, czekając, aż jej temperatura spadnie poniżej 80 stopni. Pomocną dłoń wyciągają do nas właśnie czajniki elektryczne z opcją wyboru temperatury. Oszczędzi nam to nie tylko czasu związanego z oczekiwaniem na spadek temperatury, jak i również prądu! Czajnik bowiem zakończy swoją pracę szybciej niż zazwyczaj. Oszczędność jest dodatkowym atutem.
Yerba mate – zamiennik kawy w odpowiedniej temperaturze
W podobnej sytuacji znajdują się miłośnicy naparu, jakim jest yerba mate. Napój z ostrokrzewu paragwajskiego zyskuje w Polsce coraz więcej entuzjastów. Stosowany jest często jako zdrowszy zamiennik czarnej kawy. Rodzajów yerby jest na rynku całkiem sporo, dlatego grono jej odbiorców stale się powiększa. Miłośnicy yerby jednak również zmuszeni są prowadzić ciągłe pomiary temperatury wody, którą planują zalać swój napar.
Yerba podobnie jak zielona herbata nie powinna być zalana wrzątkiem. Raz, że straci swoje właściwości, dwa, że będzie po prostu niesmaczna i gorzka. Tutaj również idealnym rozwiązaniem, wydaje się być czajnik elektryczny z opcją wyboru temperatury. Zwrócić uwagę na temat Czajnik z regulacją temperatury – korzyści stosowania pod adresem medsukces.pl/czajnik-z-regulacja-temperatury-korzysci-stosowania/
Słowem podsumowania, jeśli jesteśmy pasjonatami zielonej herbaty, yerba mate bądź innych wyszukanych napojów, w których powinniśmy stricte trzymać się ustalonej przez odgórne zasady temperatury, czajnik elektryczny z opcją wyboru temperatury będzie idealnym rozwiązaniem, nie tylko ze względu na oszczędność czasu, leż także pieniędzy.
